Finał Zyko Dróg Pucharu Polski dla Radomiaka II. Rezerwy drugoligowca pokonały Mazowsze Grójec po rzutach karnych. Goście kończyli mecz w "dziewiątkę".

RADOMIAK II RADOM - MAZOWSZE GRÓJEC 0:0, karne: 4:3
Radomiak: Banasiak, Szewczyk, Siepetowski, Mirowski, Włodarczyk, Michalski (46. Stanisławski), Bojek (46. Wnuk), W. Puton, Wójcik, Gil, Skałbania
Mazowsze: Strzyga - Kalinowski (46. Dusiński), Mortka, Wiatrak, Mazurkiewicz, Stolarek, Złoch, Lesisz (78. Prasek), Zięba (46. Gałka), Grodzki, Jaskólski.

Fonałowy pojedynek rozegrano na stadionie przy ul. Struga 63. Warto przypomnieć, że w tym sezonie rozgrywki toczyły się pod nazwą sponsora tytularnego Zyko Dróg Puchar Polski. Wszyscy zesbrani prezesi klubów zgodni byli co do tego, że prestiż pucharu zdecydowanie wzrósł, a sama rywalizacja stała się ciekawsza. W finale nie było drużyny, która odstawiłaby nogę i chyba właśnie o to chodziło.

Nagrodę specjalną otrzymali piłkarze Sadownika Błędów. A-klasowy zespół okazał się rewelacją rozgtrywek i został doceniony przez firme Zyko Dróg. 

Finało pojedynek stał na przezwoitym poziomie. Zwłaszcza druga połowa mogła się podobać. Oba zespoły miały swoje okazje. Grójczanie kończyli mecz w "dziewiątkę". Ostatnie 10 minut wytrzymali w osłabieniu i doszło do rzutów karnych. Te lepiej wykonywali gracze Radomiaka i to oni zgarnęli puchar, 2500 złotych i skąpali się w szampanie. Przypomnijmy, że finaliści otrzymali nagrodę w wysokości 1500 zł. Dla obu drużyn przygotowano sprzęt w postaci strojów sportowych, toreb sportowych.

W przerwie meczu rozlosowano 20 piłek pomiędzy prezesów klubów, których drużyny startowały w pucharze, a prezesi gościli podczas finału na stadionie Radomiaka. Po pięć piłek wylosowali: Hubal Chlewiska, Szydłowianka Szydłowiec, KS Warka i Plon Garbatka.

Wielkie słowa uznania należą się panu Zygmuntowi Kobylarczykowi, szefowi firmy Zyko Dróg. To głównie dzięki jego uporowi i chojności, tegoroczna edycja tych rozgrywek rogrzewałą kibiców do czerwoności, Już teraz zapraszamy za rok, natomiast Radomiakowi II, życzymy sukcesów wiosną na szczeblu wojewódzkim. 

Ulubione