Tworząc co tydzień kolejne odcinki w naszym cyklu „Co ty gwiżdżesz?!” pamiętamy o naszej misji: omawiając ciekawe klipy szkoleniowe z różnych rozgrywek chcemy pomóc znaleźć wspólny język kibicom, zawodnikom, trenerom i sędziom oraz przybliżać literę Przepisów Gry i ich interpretacje. Miłej lektury!

KLIP NR 42 (do obejrzenia tu: https://streamable.com/7glqti)

Sędzia wykonuje rzut sędziowski dla obrońcy Białych, który zamierza mocno wykopać piłkę, daleko od swojej bramki. Ale szybki i sprytny Zielony chce mu tu maksymalnie utrudnić. Atakuje piłkę i jest bliski jej przejęcia, a przynajmniej zablokowania wykopu. Na powtórce widzimy jednak, że Zielony atakuje „nakładką”. Gwizdek sędziego więc nie dziwi. Ale za co ta kartka?!

Pewnie niejednemu kibicowi Zielonych wyrwało się w tym momencie „Co ty gwiżdżesz?!”… Przecież „nakładka” (gdy nie doszło do kontaktu nóg obu zawodników) to tylko gra niebezpieczna – czyli nie wiąże się to z karą indywidualną.

Tyle że ta kartka nie była pokazana za „nakładkę”. Wyjaśnijmy też od razu, że kara ta nie była efektem żadnego niesportowego zachowania (krzyków, protestów) wobec sędziego. Dodajmy wreszcie, że sam gwizdek sędziego nie dotyczył „nakładki”… Co więc ten sędzia gwiżdże?

Odgwizdał przewinienie zdefiniowane w Art. 12 jako brak zachowania wymaganej odległości podczas rzutu sędziowskiego, rzutu rożnego, rzutu wolnego lub wrzutu. Naprawdę tak brzmi ten zapis? Na boiskach różnych klas sędziowie interweniują zwykle przy okazji rzutów wolnych. Nie trzeba nikomu specjalnie tłumaczyć, co oznacza w piłce nożnej „9,15 m”. To minimalna odległość od piłki, którą mogą przy rzutach zajmować gracze drużyny broniącej, a ten, kto ją skróci, jest karany.

OK, można się domyślić, że przy rzutach rożnych też działa „9,15 m” – wszak obok linii bocznych i linii bramkowych rysowane są nawet takie specjalne oznaczenia dla graczy drużyny broniącej, którzy chcieliby podejść zbyt blisko. Mało znany fakt: te kreski są rysowane w odległości 9,15 m nie od chorągiewki rożnej, ale od łuku rożnego.

Ale że to samo dotyczy innych wznowień gry? Otóż tak – tu też działa podobny mechanizm przepisowy, choć oczywiście minimalne odległości są inne. Przy wrzucie zawodnikom drużyny broniącej wolno stać 2 metry od linii bocznej, i to niezależnie od tego, ile od tej linii oddalony jest wykonawca wrzutu. Czyli nawet jeśli wrzucający stoi np. 3 metry od linii, to i tak najbliższy obrońca może być 2 metry od krawędzi boiska.

Natomiast przy rzutach sędziowskich wszyscy zawodnicy muszą być minimum 4 metry od piłki do momentu wejścia jej do gry. A momentem tym jest zetknięcie się z ziemią piłki po opuszczeniu jej przez sędziego. Mało znany fakt: przy rzutach sędziowskich zapis o 4 metrach dotyczy zawodników OBU drużyn: wszystkich poza zawodnikiem, któremu sędzia podaje piłkę.

W naszym klipie wyskakujący zza pleców sędziego Zielony w momencie wchodzenia piłki do gry był od niej oddalony o 2 metry – bez wątpienia popełnił przewinienie.

Ale naprawdę to „kartkowe” przewinienie? Tak, ewidentnie. Ten cytowany wyżej zapis z Art. 12 został umieszczony w katalogu przewinień karanych napomnieniem.

Warto więc wiedzieć, że żółta kartka należy się nie tylko zawodnikom skracającym wymaganą odległość przy rzutach wolnych, ale również przy innych wznowieniach. Doświadczony sędzia to wiedział i słusznie podjął decyzję „powtórzenie rzutu sędziowskiego i żółta kartka”.

Piotr Tenczyński

Ulubione