Jacek Nowak, niegdyś piłkarz Radomiaka, Prochu, czy Powiślanki dziś występuje w Hubertusie Chomentów. Ma 50 lat i świetnie radzi sobie boisku. Jest jednym z najstarszych czynnych graczy w naszym regionie. W sobotę swoje urodziny świętował w meczu ligowym.

Jacek występuje w Chomentowie od 17 marca 2011 roku i znacząco przyczynił się do rozwoju Chomentowskiej piłki nożnej. Wzór piłkarza i kolegi dla wielu młodych piłkarzy w Chomentowie, miał i ma się od kogo uczyć. Wywalczył z Prochem Pionki awans do III ligi, w Jedlińsku w sezonie 2001/2002 wywalczył awans do V ligi. Grał również w Powiślance, Czarnych Radom i Radomiaku Radom, razem z m. in. Jackiem Kacprzakiem. Ciekawostką jest fakt, że reprezentował barwy Postępu Łaziska, z którym awansował do ligi okręgowej razem z trenerem Jerzym Leszczyńskim, a zaczynał w juniorach Radomiaka. W wielu klubowych rozmowach, wszyscy wspominają jak to Jacek Nowak "Diabeł" "jeździł na treningi do Lipska czy Pionek na rowerze", co dla wielu młodych zawodników wydaje się niemożliwe. Jacek jest na każdym treningu i zawsze daje z siebie wszystko, nie ważne czy to spotkanie towarzyskie czy mecz mistrzowski. Marzeniem Prezesa i Zarządu naszego klubu jest zrobienie przez Jacka uprawnień trenerskich, aby przekazywać swoje doświadczenie na kolejne pokolenia młodych zawodników w Chomentowie.

Na uroczystości 50 - lecia urodzin Nowaka do Chomentowa przybył przedstawiciel Zarządu ROZPN Pan Jan Panek, który odczytał list od Prezesa Związku i wręczył Puchar i dres. Puchar Jacek otrzymał również od drużyny z Jedlińska, a wręczał go Pan Roman Małek, pierwszy trener. Od naszego sponsora Mariusza Wójcickiego Jacek otrzymał nagrodę rzeczową i finansową, a od zawodników i Zarządu klubu kryształową kule dla najlepszego zawodnika 10- lecia, dyplom uznania, koszulkę reprezentacji i piłkę z podpisami wszystkich zawodników. Złotą odznakę Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej wręczył Wojciech Pysiak.

Miłą niespodziankę przygotowali również kibice, którzy razem z zawodnikami, po meczu odśpiewali głośne sto lat. Po meczu do białego rana, wszyscy wspólnie się integrowali przy grillu i uroczystym przyjęciu w Chomentowskim Centrum Kultury i Sportu.

Źródło: KS Chomentów

FOTOGALERIA NA STRONIE HUBERTUSA TUTAJ

Ulubione