WŁADZE |
HISTORIA |
WYDZIAŁY I KOMISJE |
KOMISJA SĘDZIOWSKA |
KOMISJA MEDYCZNA |
DLA TRENERÓW |
DYSCYPLINA |
ADRESY KLUBÓW |
VIDEO |
LINKI |
ARCHIWUM WIADOMOŚCI |
W naszym cyklu „Co ty gwiżdżesz?!” co tydzień pokazujemy i opisujemy ciekawe klipy z różnych rozgrywek, bo chcemy pomóc znaleźć wspólny język kibicom, zawodnikom, trenerom i sędziom. Nie powielajmy mitów, rozmawiajmy językiem Przepisów Gry, ale znając ich interpretacje, wiedząc, czym w praktyce sędziowie kierują się na boisku i jak definiują ducha gry.
KLIP #34 (do obejrzenia tu: https://streamable.com/doi3pp)
Dwie bardzo podobne sytuacje: ten sam mecz, ta sama połowa, to samo pole karne, ta sama drużyna, ale dwie różne decyzje sędziego, choć jeszcze jedno je łączy: to, że Granatowi nie dostali ani jednego rzutu karnego. W 58’ sędzia odgwizdał symulację napastnika, a w 71’ w ogóle puścił grę. Czym więc kierują się sędziowie przy takich akcjach? Dlaczego ich decyzje mogą być różne w poszczególnych sytuacjach?
Zacznijmy od tego, że rzeczywiście w żadnej z tych sytuacji nie było faulu obrońcy – nie było z ich strony gry nie fair. Włożenie ręki przed napastnika (w 58’) na pewno nie spowodowało upadku napastnika. Atak ciałem obrońcy (ten z 71’) jest jak najbardziej przepisowy (i upadek słabszego fizycznie napastnika nie ma znaczenia).
Rozstrzygnąwszy najważniejsze, zajmijmy się tym, czym różnią się obie te sytuacje, a raczej zachowania napastników Granatowych.
W 58’ widzimy efektowny upadek napastnika, ze złączonymi nogami, wyrzuconymi w górę rękami i dodatkowo jeszcze skrętem tułowia. Ale skoro jedyny kontakt między zawodnikami stanowiła ta włożona ręka obrońcy, to przecież – nawet gdyby Czerwony włożył w to ogromną siłę – nie tak wyglądałby upadek Granatowego.
Tak złączone nogi i rozłożone ręce („jaskółka”) to dla sędziów co do zasady dowód na symulację, czyli mówiąc językiem Przepisów Gry „usiłowanie wprowadzenia w błąd sędziego, (…) stwarzając pozory bycia faulowanym”. Skoro zawodnik ma złączone nogi, to oznacza, że z jakiegoś powodu przestał biec i „schodzi do lądowania”. Czasem takim powodem mogłoby być wpadnięcie na kogoś z przodu i uzasadniona chęć obrony przed skutkami takiego zderzenia – wtedy to oczywiście legalne. Ale w tej sytuacji tym powodem jest po prostu chęć wprowadzenia sędziego w błąd. Dosłownie wszystko wskazuje tu więc na symulację, czyli konieczność odgwizdania rzutu wolnego pośredniego dla Czerwonych i ukarania napastnika-aktora żółtą kartką.
W 71’ widzimy natomiast zupełnie inne zachowanie Granatowego. Wbiega w pole karne z piłką z nadzieją na wyprzedzenie i/lub ogranie obrońcy. Wchodzi w fizyczny pojedynek z obrońcą i w jego wyniku przewraca się. Ale to jak najbardziej naturalny upadek. Dlatego sędzia nie wszczynał śledztwa w kierunku symulacji, a jedynym pytaniem, na jakie musiał sobie odpowiedzieć było, czy ten atak obrońcy to już faul. Ale my na to odpowiedzieliśmy sobie wcześniej. Nie ma tu nic nieprzepisowego z żadnej strony: gramy dalej!
Piotr Tenczyński
Radomski Okręgowy Związek Piłki Nożnej
ul. Chrobrego 52
26-605 Radom
Tel. 48 364 74 94
Fax 48-330-83-28
NIP 796-21-27-109
Santander Bank Polska S.A.
62 1090 2688 0000 0001 1630 6281
e-mail: biuro@rozpn.pl
Czynne od poniedziałku do piątku w
godzinach 9 - 17
Mazowiecki Związek Piłki Nożnej
Adres: ul Puławska 111 A lok. 50
02-707 Warszawa
Telefon: 22 827-58-74
22 827-40-68
E-mail: mazowiecki@zpn.pl
Numer konta Mazowieckiego ZPN:
PKO Bank Polski S.A.
XV O/Warszawa
09 1020 1156 0000 7102 0058 4136
pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 |
www.rozpn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.