Dzisiaj jest czwartek, 02 maj 2024 r., 123 dzień roku
STRONA GŁÓWNA | STATUT | TABELE | TERMINARZE | GALERIA | KONTAKT | DO POBRANIA
Menu strony
Polecamy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Co ty gwiżdżesz?! Analiza #65
Co ty gwiżdżesz?! Analiza #65

KLIP NR 65 (do obejrzenia tu: https://streamable.com/m06se5 )

 

Biały wybił piłkę na aut, ta wychodzi poza boisko akurat na wysokości ławki Niebiesko-Zielonych. Jednak piłka nie opuściła boiska – trener Niebiesko-Zielonych zatrzymał ją stopą jeszcze w boisku. Czyli nie będzie wrzutu dla jego zespołu, sędziowie muszą interweniować. Mówiąc sformułowaniami z Art. 12, trener w oczywisty sposób wkroczył na boisko (chociaż tylko częścią jednej nogi) i wpłynął na grę (zatrzymał piłkę będącą w boisku). Jak więc ukarać trenera i jego drużynę?



Zacznijmy od wznowienia gry. Nie można przyznać tu wrzutu dla kogokolwiek, bo po prostu piłka nie wyszła poza boisko. Sposób postępowania w takich sytuacjach opisany jest dość jasno w Art. 3 Przepisów Gry. Gdy osoba funkcyjna (czyli trener, masażysta, kierownik itp.) wkroczy na boisko i wpływa na grę, którą trzeba przerwać z tego powodu, wówczas dyktuje się rzut wolny bezpośredni albo rzut karny dla przeciwników (zależnie od miejsca zdarzenia). Czyli należy tu przyznać rzut wolny bezpośredni dla Białych, z miejsca, gdzie but trenera zatrzymał piłkę.

 

A co z karą dla trenera? W Art. 12 Przepisów Gry umieszczono kilka lat temu trzy katalogi przewinień osób funkcyjnych. Za część z nich należy się reprymenda od sędziego, za część – żółta kartka, a za najpoważniejsze przewinienia – czerwona kartka.

 

„Śledztwo” należy zacząć od wykluczeń (czerwonych kartek). Tu właśnie znajdziemy m.in. wkroczenie na pole gry w celu:

 

- konfrontowania się z członkiem zespołu sędziowskiego (…) lub

- wpływania na grę lub zawodnika drużyny przeciwnej lub członka zespołu sędziowskiego.

 

 

Jak widać, mamy w tej definicji zarówno wkroczenie na boisko, jak i wpływanie na grę. Czyli koniec śledztwa = czerwona kartka?

No nie… Kluczowym fragmentem tego zdania jest bowiem określenie w celu. Czerwoną kartką należy ukarać oficjela, który nie tylko zrobi obie zakazane rzeczy, ale wtedy, będziemy pewni, że pierwszą zrobił po to, aby móc wykonać drugą. Gdyby ten trener wsadził nogę w boisko, aby zatrzymać piłkę, którą podczas kontrataku prowadził przeciwnik, wtedy mielibyśmy właśnie taki przypadek. To byłoby zachowanie naprawdę nie fair, piętnowane przez Przepisy i zasługujące tylko na wykluczenie.

 

 

Katalog przewinień oficjeli został stworzony, aby piętnować „chwyty poniżej pasa”; aby ludzi zajmujących miejsca na ławce rezerwowych odwieść od działań budzących odrazę i burzących wizerunek gry. Niektóre takie zachowania są karane mocniej niż w wypadku zawodników, bo więcej zrozumienia można mieć wobec piłkarzy, którzy są uwikłani w bezpośrednią walkę z przeciwnikiem, odczuwają fizyczny ból wynikający z tej walki i zmęczenie związane z tempem gry w warunkach silnego stresu. Osoby funkcyjne, choć nikt nie odbiera im prawa do zmęczenia i stresu, muszą zachowywać się bardziej odpowiedzialnie niż biegający po boisku. Po to właśnie zapisano ten katalog dla budzących odrazę zachowań.

 

 

Ale w naszym klipie sytuacja jest zupełnie inna. Nie możemy mieć wątpliwości co do intencji trenera. Niebiesko-Zieloni przegrywają 0:2, czyli gonią wynik. Piłka wychodzi na aut, bez wątpienia wrzut ma być dla drużyny trenera. Dlaczego zatrzymał on nogą piłkę? Aby jego zawodnik nie musiał po nią gonić, ale od razu wznowił grę wrzutem. OK, trener się zapędził, bez wątpienia popełnił przewinienie, dlatego w efekcie, zamiast wrzutu dla jego zespołu, będzie rzut wolny dla Białych. Ale nie ma zachowania nie fair, to nie może być powód do wysłania trenera na trybuny.

 

 

To wynika nie tylko z litery Art. 12, ale i z jego ducha. W piłce nożnej są nierzadko zachowania podlegające karze, mimo braku intencji. Jednak najczęściej dotyczy to fauli – gdy zawodnik niechcący kopnie, sfauluje czy uderzy, często nie będzie to miało znaczenia: są za to często rzuty wolne czy karne, są też kartki za SPA czy DOGSO. Jednak zachowania niesportowe (nie fair) co do zasady są zawsze rozmyślne.

 

 

Co więc zrobimy z trenerem Niebiesko-Zielonych? Można określić jego czyn jako wchodzenie na pole gry w sposób niekonfrontacyjny i bez okazywania braku szacunku – jeśli tak zdefiniujemy jego zachowanie, trenerowi należy się reprymenda.

 

 

Można też uznać to za okazywanie braku szacunku do zawodów – jeśli, doceniając intencje, sędzia chciałby mocniej zaakcentować, że jednak miejscem trenera jest jego strefa, a jego zachowanie nie może w żadnych okolicznościach wpływać na grę. Przy takim zdefiniowaniu, karą dla trenera byłaby żółta kartka.

 

Piotr Tenczyński

 



NCh, 26-12-2023

ROZPN

Radomski Okręgowy Związek Piłki Nożnej
ul. Chrobrego 52

26-605 Radom
Tel. 48 364 74 94
Fax 48-330-83-28
NIP 796-21-27-109
Santander Bank Polska S.A.
62 1090 2688 0000 0001 1630 6281
e-mail: biuro@rozpn.pl
Czynne od poniedziałku do piątku w
godzinach 9 - 17

Mazowiecki Związek Piłki Nożnej
Adres: ul Puławska 111 A lok. 50
02-707 Warszawa
Telefon:    22 827-58-74
22 827-40-68
E-mail: mazowiecki@zpn.pl

Numer konta Mazowieckiego ZPN:
PKO Bank Polski S.A.

XV O/Warszawa
09 1020 1156 0000 7102 0058 4136

KOMUNIKATY
Przypominamy, że ju z 7 czerwca 2024 r. odbędzie się Walne Zgrom...

Wielkimi krokami zbliża nam się inauguracja rundy wiosennej w na...

Radomska Delegatura Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej dokonała ...

Informujemy, że biuro Radomskiej Delegatury Mazowieckiego Związk...

Mazowiecki Związek Piłki Nożnej poniżej przekazuje druk zgłoszen...
KALENDARIUM
maj, 2024
pnwtśrczptsbnd
12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031
NASI PARTNERZY

 

 

 

 

 


facebook

www.rozpn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.